Każdy kierowca powinien mieć w samochodzie podstawowy zestaw narzędzi, który może poratować nas w kryzysowej sytuacji. Nie zawsze jednak mamy pewność, co konkretnie powinno znaleźć się w naszym aucie. Szczególnie gdy wyjeżdżamy w dłuższą trasę możemy mieć wątpliwości, co należy zabrać. Poniżej nasze podpowiedzi.
Podstawowe wyposażenie
Zacznijmy od wymienienia podstawowego wyposażenia, które każdy kierowca w Polsce obowiązkowo powinien mieć przy sobie. To zapasowy komplet żarówek, apteczka, trójkąt i gaśnica. Brak któregokolwiek z tych elementów nie tylko naraża nas na ukaranie mandatem w wysokości 50 złotych, ale i jest bardzo ryzykowny dla naszego bezpieczeństwa. Ponadto bez wątpienia przyda się nam solidny klucz do odkręcania opon. Zazwyczaj producent dołącza klucz do samochodu, jednak warto wybrać solidniejszy model, taki z którym na pewno sobie poradzimy. Jeśli już mowa o wymianie opon, warto mieć przy sobie również odpowiedni lewarek. Każdemu przyda się również komplet zapasowych bezpieczników.
Dodatkowe przydatne wyposażenie
Warto zakupić rękawice, które podczas drobnych napraw ochronią nas przed brudem i skaleczeniami. Bardzo przydatny jest również kompresor po zapalniczkę – dzięki niemu w każdym miejscu można bez problemów napompować oponę.
Osoby, które interesują się mechaniką i lubią „dłubać” pod maską, mogą oczywiście zakupić o wiele więcej przydatnych narzędzi: płaskie klucze w potrzebnych nam rozmiarach, wkrętaki, taśmę izolacyjną, kombinerki, szczypce, kawałek druta i sznurka. Wybierając narzędzia zwróćmy uwagę na to, by były dobrej jakości, gdyż złamany klucz do niczego nam się nie przyda.
Oczywiście, nie da się przewidzieć, które z tych narzędzi tak naprawdę okażą się nam potrzebne. Teoretycznie wszystko może się przydać, ale zabiera miejsce i swoje waży. Pamiętajmy przede wszystkim, by nie ryzykować, wybierając się w trasę bez podstawowego wyposażenia. Pozostałe rzeczy możemy dobrać sami w zależności od naszych potrzeb i umiejętności mechanicznych.