Dywaniki w samochodzie – dlaczego warto mieć 2 pary?

0
2503

Pogoda w Polsce bywa kapryśna – praktycznie przez cały rok mamy do czynienia ze śniegiem lub deszczem, a także błotem. Nasza wykładzina w samochodzie jest więc narażona na wilgoć oraz zanieczyszczenie. Codzienne osuszanie i usuwanie błota jest problematyczne, dlatego z pomocą przychodzą dywaniki. Kierowcy spierają się co do tego, które z nich są lepsze – gumowe czy welurowe. Spór dotyczy także tego, czy warto mieć 2 pary dywaników, czy w zupełności wystarczy nam jedna. Chcesz poznać odpowiedź na to pytanie? Przeczytaj nasz artykuł!

Dywaniki gumowe vs welurowe – które lepsze?

Jeśli chodzi o rodzaje dywaników samochodowych, na rynku możemy się spotkać z ich dwoma odsłonami: welurowymi oraz gumowymi. Z racji tego, że do ich produkcji używa się innych materiałów, ich działanie znacząco się od siebie różni.

Dywaniki gumowe są najbardziej uniwersalne. Dobrze chronią wykładzinę, zapobiegając wnikaniu w nią wilgoci oraz brudu. Dzięki temu łatwiej jest zachować w samochodzie porządek. Obecność specjalnych kratek, zwanych również rantami, zapobiega wylewaniu się wody oraz brudu na zewnątrz. Trzeba jednak pamiętać, aby je o nie dbać – woda oraz brud z czasem zaczną parować, zanieczyszczając powietrze w kabinie, czego lepiej unikać, zwłaszcza jeśli w samochodzie podróżują alergicy. Zaletą dywaników gumowych jest to, że można je bardzo łatwo wyczyścić – poradzi sobie z nimi zwykła woda z szamponem. Są również trwałe i stosunkowo tanie, a tym samym ich zakup jest ekonomiczny.

Dywaniki welurowe to produkt, który nie sprawdzi się w każdym samochodzie. Jeśli chodzi o stronę wizualną, są ładniejsze niż te gumowe. Wybierając je, można zdecydować się na konkretny kolor, wzornictwo oraz wykończenie. Ich wadą jest jednak to, że bardzo szybko pochłaniają wodę. Dlatego najlepiej sprawdzą się latem, choć trzeba pamiętać, że w Polsce również w okresie od czerwca do sierpnia zdarzają się deszczowe dni. Dywaniki welurowe dość szybko schną, jednak biorąc pod uwagę, ze wraz z wodą w materiał wsiąka również błoto i brud, trzeba je regularnie czyścić. I tu pojawia się problem – pranie i odkurzanie dywaników welurowych wymaga o wiele więcej czasu niż w przypadku ich gumowych odpowiedników. Dlatego właśnie decydując się na konkretny gatunek, trzeba określić, czy bardziej zależy nam na funkcjonalności (świetnie sprawdzą się wtedy gumowe dywaniki), czy na dopasowaniu do wnętrza (tutaj polecamy dywaniki welurowe).

dywaniki-welurowe-czy-gumowe

Dywaniki samochodowe – na to zwróć uwagę!

Jest kilka kwestii, na które musimy zwrócić uwagę. Pierwszą i najważniejszą z nich jest określenie, czy w naszym samochodzie pod wykładziną nie znajdują się kable elektroniczne lub inne instalacje. Jeśli tak, lepiej wybrać dywanik gumowy – welurowy może przesiąknąć, co doprowadzi do uszkodzenia ważnych elementów. Kolejną kwestią jest odpowiednie dobranie dywanika do modelu samochodu – tylko wtedy będziemy mieć pewność, że pasuje on idealnie do wnętrza. Nie powinien się przesuwać ani ślizgać – ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku kierowców, dlatego przed zakupem sprawdźmy, czy dywanik można wpiąć w wykładzinę.

Istotny jest również materiał, z którego został wykonany dywanik. Te tańsze modele są gorsze jakościowo, przez co zwijają się pod wpływem wilgoci oraz wydzielają nieprzyjemny zapach. Lepiej zainwestować w droższy, ale lepszy jakościowo dywanik, który zapewni nam komfortową jazdę. Co ciekawe, wzór również ma znaczenie! Okazuje się, że im bardziej wymyślny dywanik – w prążki czy kropki, tym mniej jest praktyczny. W tym zestawieniu wygrywa klasyczna kratka, która najlepiej radzi sobie z zebraniem wszystkich zanieczyszczeń.

Dwie pary dywaników samochodowych – czy warto?

Są kierowcy, którzy uważają, że najlepszą opcją jest posiadanie dwóch par dywaników – gumowych oraz welurowych. Te pierwsze sprawdzą się w czasie brzydkiej pogody, natomiast drugie mogą być stosowane, gdy za oknem panuje przyjemna aura. Czy to dobre rozwiązanie? Ma swoje plusy. Przede wszystkim dlatego, że jeśli chodzi o stronę wizualną tych produktów, dywaniki welurowe są po prostu ładniejsze. Mogą się przydać, jeśli zależy nam na wyglądzie auta, szczególnie w czasie wyjątkowych sytuacji, np. wesel, komunii, czy większych przyjęć. Poza tym w czasie wysokich temperatur nic się z nimi nie dzieje, natomiast ich gumowe odpowiedniki są podatne na odkształcenia i pękanie. Nie sprawdzą się jednak w czasie deszczowej jesieni i śnieżnej zimy, dlatego warto je wtedy wymienić na gumowe dywaniki. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że niezależnie od intensywności opadów deszczu czy śniegu oraz poziomu błota na zewnątrz,  ochronią one naszą wykładzinę przed zniszczeniem.

dywaniki-gumowe

Posiadanie dywaników to obowiązek każdego kierowcy, który dba o swój samochód. Do wyboru mamy dywaniki gumowe oraz welurowe. Warto się zdecydować na 2 pary, dzięki czemu w zależności od okazji i potrzeb, będziemy mogli użyć konkretnego rodzaju. Dywaniki samochodowe znajdziesz na Nocar – serdecznie zapraszamy!

Źródło zdjęć: Nocar, pexels.com

[Głosów:1    Średnia:5/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ